gschab gschab
1996
BLOG

Nie potrafię tego jednoznacznie ocenić

gschab gschab Historia Obserwuj temat Obserwuj notkę 32

 Kolejna rocznica Powstania Warszawskiego i po raz kolejny rozgorzały spory o jego sens i miejsce w naszej narodowej historii. Łatwo jest mi pisać z perspektywy lat 68 i posiadając wiedzę historyczną. A jednak mimo tego, mimo przewagi wiedzy nad tymi co o wybuchu Powstania decydowali i tych co w nim uczestniczyli nie potrafię jednoznacznie ocenić tego wydarzenia. 

Bez wątpienia gdyby Powstanie Warszawskie nie wybuchło, nasza historia i świadomość narodowa wyglądałyby dziś zupełnie inaczej. Tak to już jest, że hekatomba ofiar, zryw, który w konsekwencji nie przyniósł efektów ma ogromny wpływ na myślenie i postawę następnych pokoleń (dotyczy to zresztą nie tylko Pawstania Warszawskiego). W świadomości Polaków głęboko zakodowana jest wiedza o postawie powstańców, o Rosjanach stojących na linii Wisły, o późniejszych prześladowaniach żołnierzy AK i innych uczestników. To wszystko jest fragmentem naszej historii i kształtuje nasz światopogląd oraz patriotyzm. Z drugiej strony 200 tysięcy ofiar, wśród których znakomitą część stanowili ci, którzy mieli być przyszłością narodu było jednym z czynników spychających Polskę (a w każdym razie ułatwiającym te działanie) w mrok stalinizmu. W Katyniu i w Powstaniu zginęło kilkadziesiąt tysięcy polskich inteligentów - trzeba zwróćic uwagę na fakt, że wykształcenie w tamtych czasach nie było dobrem powszechnym - były to osoby, które oprócz wykształcenia miały za sobą tradycje - patriotyczne, rodzinne, zawodowe itd. Dokładając do tego jeszcze osoby, które zginęły na różnych frontach czy też z rąk hitlerowskich, rosyjskich oraz polskich oprawców okaże się, że w sposób drastyczny został przecięty łańcuch kulturowy w naszym kraju. Zaborowa i przedwojenna inteligencja nagle przestała miec kontynuatorów, nie było komu przekazać tradycji, systemu wartości postaw których do dziś nam wszystkim bardzo brakuje. Paradoksalnie to również dzięki bohaterskim powstańcom (a właściwie dzięki temu, że ich zabrakło) tak łatwo ukształtowała się w naszym kraju nowa inteligencja, wychowana i wykształcona juz na innym systemie wartości - choć trzeba przyznać, że z czasem spora jej część zaczęła do tradycji powracać.
Z kolejnej zaś strony czy gdyby nie było Powstania Warszawskiego, gdyby nie było ludzi pamiętających walkę o pryncypia, ludzi przekazujących prawdę o bohaterach, mielibyśmy rok `56, `70, czy powstałaby Solidarność. Czy gdyby nie świadomość hekatomby potrafiliśmy w sposób pokojowy zlikwidować w Polsce komunę?
Nie wiem i chyba nikt nie jest w stanie tego jednoznacznie określić. Bez względu jednak na indywidualny stosunek do Powstania Warszawskiego, trzeba uznać, że jest ono bardzo istotnym fragmentm naszej historii i długo jeszcze będzie na naszą przyszłość odziaływać. Dlatego spierajmy się o ocenę ale czcijmy uczestników i ich ideały, bez nich nie bylibyśmy tym kim jesteśmy.
gschab
O mnie gschab

Wielbiciel rocka, piosenek Jacka Kaczmarskiego i żeglarstwa. Sybaryta

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura