gschab gschab
38
BLOG

Wiemy, że nic nie wiemy

gschab gschab Polityka Obserwuj notkę 0

Tak jak nie zmienia się zaprzęgu w trakcie przeprawy przez bród, tak samo nie powinno się upubliczniać części materiałów dowodowych w trakcie śledztwa, a przecież zapisy z czarnych skrzynek są dowodami „w sprawie”.

I mamy w związku z tym straszne zamieszanie, mnóstwo wniosków (często logicznych) ale nie wynikających ze znajomości tematu, równie dużo fachowych opinii ale opartych na szczątkowych informacjach. To tylko mąci w głowie. Śledztwa w sprawie katastrof lotniczych trwają często latami, a my oczekujemy odpowiedzi już, zaraz, natychmiast. Same zapisy rozmów w kokpicie nie dają nic, nie pokażą co działo się w głowie pilota, dlaczego podjął taka, a nie inną decyzję – tej prawdy prawdopodobnie nie poznamy nigdy, zostaną tylko domysły.

Dopiero nałożenie na siebie i zgranie w czasie rozmów załogi (część jest ciągle odczytywana) z zapisami z wieży kontrolnej oraz zapisami parametrów lotu i do tego jeszcze porównanie tego wszystkiego z opinią specjalistów z meteorologii (samo pojęcie mgła to trochę mało) oraz badaniami technicznymi (wytrzymałościowymi, materiałowymi, konstrukcyjnymi, jakościowymi itd.) wraku samolotu da możliwość przedstawienia raportu zawierającego prawdopodobną przyczynę katastrofy.

Rozumiem presję polityczną i społeczną, rozumiem chęć jak najszybszego wyjaśnienia sprawy ale to co robi się obecnie to wróżenie z fusów. Wiemy już czy to fusy z kawy czy herbaty ale nic więcej.

Potrzeba czasu, rzetelnej i żmudnej pracy nad całością materiału, dopiero wówczas można będzie przedstawić jakieś wyniki. I nie łudźmy się, o pewnych rzeczach nie dowiemy się nigdy, nie poznamy motywacji pilota – co najwyżej będziemy mogli domniemywać.

Są oczywiście sprawy, które można zrobić już dziś, przede wszystkim jest to kwestia procedur np. uniemożliwiających dosyć swobodne podejście pilotów do tematu wskazań przyrządów ale też i inne. Nie ma natomiast szans na szybkie (choć byśmy oczywiście bardzo chcieli) rzetelne wyjaśnienie całej sprawy. To musi potrwać i wszelkie spekulacje nic tu nie zmienią. Można to zrobić albo dobrze albo szybko. Jeżeli szybko to niestety nierzetelnie.

gschab
O mnie gschab

Wielbiciel rocka, piosenek Jacka Kaczmarskiego i żeglarstwa. Sybaryta

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka